Info

Suma podjazdów to 252250 metrów.
Więcej o mnie.

Wykres roczny

Archiwum bloga
- 2025, Sierpień21 - 0
- 2025, Lipiec21 - 0
- 2025, Czerwiec16 - 0
- 2025, Maj28 - 1
- 2025, Kwiecień15 - 0
- 2025, Marzec18 - 0
- 2025, Luty12 - 0
- 2025, Styczeń18 - 1
- 2024, Grudzień7 - 0
- 2024, Listopad9 - 0
- 2024, Październik15 - 0
- 2024, Wrzesień19 - 0
- 2024, Sierpień21 - 0
- 2024, Lipiec18 - 0
- 2024, Czerwiec22 - 2
- 2024, Maj22 - 0
- 2024, Kwiecień13 - 0
- 2024, Marzec22 - 0
- 2024, Luty17 - 0
- 2024, Styczeń12 - 0
- 2023, Grudzień10 - 0
- 2023, Listopad9 - 0
- 2023, Październik13 - 0
- 2023, Wrzesień12 - 0
- 2023, Sierpień20 - 0
- 2023, Lipiec14 - 1
- 2023, Czerwiec18 - 0
- 2023, Maj27 - 0
- 2023, Kwiecień11 - 0
- 2023, Marzec14 - 0
- 2023, Luty8 - 0
- 2023, Styczeń7 - 0
- 2022, Grudzień4 - 0
- 2022, Listopad8 - 0
- 2022, Październik11 - 0
- 2022, Wrzesień4 - 0
- 2022, Sierpień10 - 0
- 2022, Lipiec15 - 0
- 2022, Czerwiec10 - 0
- 2022, Maj25 - 0
- 2022, Kwiecień13 - 1
- 2022, Marzec13 - 1
- 2022, Luty10 - 0
- 2022, Styczeń15 - 1
- 2021, Grudzień11 - 0
- 2021, Listopad11 - 1
- 2021, Październik12 - 0
- 2021, Wrzesień9 - 0
- 2021, Sierpień9 - 1
- 2021, Lipiec6 - 0
- 2021, Czerwiec12 - 1
- 2021, Maj19 - 4
- 2021, Kwiecień6 - 0
- 2021, Marzec11 - 0
- 2021, Luty11 - 1
- 2021, Styczeń17 - 5
- 2020, Grudzień20 - 3
- 2020, Listopad17 - 0
- 2020, Październik22 - 1
- 2020, Wrzesień19 - 5
- 2020, Sierpień31 - 5
- 2020, Lipiec31 - 0
- 2020, Czerwiec30 - 7
- 2020, Maj31 - 0
- 2020, Kwiecień30 - 19
- 2020, Marzec31 - 5
- 2020, Luty29 - 7
- 2020, Styczeń31 - 4
- DST 34.90km
- Czas 01:32
- VAVG 22.76km/h
- VMAX 33.00km/h
- Temperatura 25.0°C
- Podjazdy 50m
- Sprzęt TREKuś
- Aktywność Jazda na rowerze
Wieczorna pętelka
Niedziela, 5 lipca 2020 · dodano: 05.07.2020 | Komentarze 0
Lubię widok na Stolicę z Siekierkoszczaka :)
- DST 144.80km
- Teren 30.00km
- Czas 06:32
- VAVG 22.16km/h
- VMAX 40.00km/h
- Temperatura 25.0°C
- Podjazdy 411m
- Sprzęt TREKuś
- Aktywność Jazda na rowerze
Wokół Mazowieckiego Parku Krajobrazowego
Sobota, 4 lipca 2020 · dodano: 04.07.2020 | Komentarze 0
Jeżeli ktoś czytał moją wczorajszą relację z Kampinoskiego Parku Narodowego i Puszczy Słupeckiej wie, że na dzisiaj zapowiadałem solidniejszą trasę...
Czyżby z dużej chmury mały deszcz?
Otóż nie!!!
Dzisiejsza trasa ma niezbyt duży kilometraż, ale zapewniam, że to solidna trasa.
Sam fakt, że do czasu netto trzeba dodać około trzech godzin "nieefektywnych" daje obraz.
Ten czas to głównie analiza wyborów - czyli co dalej z tym fantem (bezdrożem) zrobić...
Otóż postanowiłem dzisiaj wjeżdżać w każdy asfalt, który mi się spodoba.
Konsekwencją tego było kilkukrotne dotarcie do... rondka, gdzie wszystko co się porusza musi... zrobić odwrót...
No chyba, że chce się kontynuować do przodu i zapuszczać w różne drogi udające gruntowe...
Kilka razy skorzystałem z takiej opcji...
Mój błąd był tylko jeden - wziąłem Trekusia zamiast Chudego. Góral wszystko to by łyknął bez zająknięcia...
Na początek jak to w zwyczaju gdy jadę na południe - Świder
805-ka, do której dotarłem przez Karczew, Całowanie i Warszówkę, całkiem pusta i dzika bo robią mostek i jest objazd (od dłuższego już czasu zresztą)
Kilka asfaltów między Osieckiem a DK76 w Cyganówce gdzie z lasu wypadłem
DK76, którą parę kilometrów komfortowo pojechałem
Pomiędzy DK76 a Pilawą, tutaj już się działo...
Powrót na 805-kę, niedaleko Pilawy
Zjazd na Augustówkę
Wjazd w las w Zabieżkach i kontynuacja lasem (tu już było całkiem gruuuubo) aż do DK50 niedaleko Człekówki
kierunek Celestynów i dalej do domu standardowo przez Otwock.
Mapka z rysunkiem okrążającym MPK
- DST 130.70km
- Teren 3.00km
- Czas 05:15
- VAVG 24.90km/h
- VMAX 40.00km/h
- Temperatura 22.0°C
- Podjazdy 210m
- Sprzęt TREKuś
- Aktywność Jazda na rowerze
Rundka północna - KPN i PS
Piątek, 3 lipca 2020 · dodano: 03.07.2020 | Komentarze 0
I znowu poranny deszcz znacznie zmienił bieg wydarzeń :)
Przedwczoraj popatrzywszy na prognozy pogody - zadysponowałem dzionek urlopu (na piątek czyli dzisiaj) z zamiarem fajnego, solidnego pojeżdżenia.
Pobudka dzisiaj 3:00.
A tu niedobra niespodzianka - deszcz :(
Więc... snu ciąg dalszy jeszcze chwilka... :)
Ale też zmiana planów.
Postanowiłem, wbrew swoim zasadom, zrobić dzisiaj to co miałem zrobić jutro. Czyli kilka niezbędnych czynności domowych.
Dwie godzinki rano i po powrocie jeszcze trochę...
Ale w zamian... solidna jazda, która miała być dzisiaj... będzie jutro :):):)
Mam nadzieję, że nie zaśpię :)
Po korekcie planów wyszło, że mam na rower jakieś 120-150 km czasu...
Po ósmej tak wyglądała Warszawa z Siekierkoszczaka
Przed dziewiątą Park Młociński
A po 45-ciu kilometrach wjazd do Kampinoskiego Parku Narodowego.
Cudo!!!
Pokręciwszy się po KPN-ie wyskoczyłem na 575-kę i dalej w kierunku na Nowy Dwór Mazowiecki...
Kolejny skok przez Legionowo (klucząc nieźle) i Rembelszczyznę do Puszczy Słupeckiej.
Kolejne cudo.
Ale już w Puszczy Słupeckiej oraz ostatnie 30 niemal kilometrów, w deszczu przepedałowałem. Ciepłym, bez burzy...
Nie przeszkodziło mi to w przydrożnym zakupie takich oto dwóch słoików, z których będzie moc pierogów :):):) Mniam!!!
Mapka dzisiejszej aktywności...
- DST 30.00km
- Czas 01:21
- VAVG 22.22km/h
- VMAX 35.00km/h
- Temperatura 20.0°C
- Podjazdy 50m
- Sprzęt TREKuś
- Aktywność Jazda na rowerze
Po burzy przed pracą
Czwartek, 2 lipca 2020 · dodano: 02.07.2020 | Komentarze 0
Poranna burza obudziła gwałtownie...
No to w końcu udało się na rowerek przed pracą...
- DST 53.20km
- Czas 02:22
- VAVG 22.48km/h
- VMAX 35.00km/h
- Temperatura 25.0°C
- Podjazdy 120m
- Sprzęt TREKuś
- Aktywność Jazda na rowerze
Pętelka wawersko-śródmiejska
Środa, 1 lipca 2020 · dodano: 01.07.2020 | Komentarze 0
Jak ja się cieszę, że pracuję zdalnie...
Dziś po pracy (zdalnej) ruszyłem trasą jaką standardowo pokonywałem przez ostatnie lata do pracy stacjonarnej...
O dziwo, Bulwary nie całkiem pełne...
Ale już w Centrum - masakra ile ludzi, rowerów...
Wieczorkiem musiałem jeszcze odreagować malutką dogrywką po Wawrze...
Inne życie :):):)
- DST 108.00km
- Czas 03:55
- VAVG 27.57km/h
- VMAX 45.00km/h
- Temperatura 24.0°C
- Podjazdy 172m
- Sprzęt TREKuś
- Aktywność Jazda na rowerze
Pętelka południowa. 182/182. 10 000 w I półroczu :)
Wtorek, 30 czerwca 2020 · dodano: 30.06.2020 | Komentarze 0
Plan na rok 2020 wydawał się niełatwy do zrealizowania...
10 tysięcy do połowy roku, 20 na koniec roku...
Styczeń, luty świetne, ciepłe choć momentami wietrzne i deszczowe dni...
Marzec, kwiecień to niestety czas pandemii i jeżdżenie z większą ostrożnością i nie za daleko od domu...
Maj to nadal praca zdalna i brak regularnych kilometrów z i do pracy, a po pracy nie bardzo się chciało niekiedy coś więcej depnąć niż 30-40 km...
Czerwiec to z kolei dużo niespokojnych, burzowych dni...
Mimo to udało się zaliczyć każdy dzień na rowerku, 182/182 wyszło...
Wczoraj rano do dziesięciu tysięcy brakowało nieco ponad 110 km. No prosta sprawa, dwa razy po pół setki z ogonkiem i spoko...
Niestety, wczoraj jak tylko skończyłem pracę - pompa do wieczora. 10 km spedałowane ledwie, oczywiście w deszczu...
Więc dzisiaj MUSIAŁA być setka (101) po pracy.
Los się uśmiechnął. Pogoda doskonała...
17:00 w drogę, mój ulubiony kierunek południowy, rundka tak zaplanowana, żeby malutki zapas jednak był...
Okolice Sobieni-Jeziorów i dalej na południe to kraina sadów owocowych...
Kościół w Mariańskim Porzeczu
Ja i rowerek.
Doskonała 739-ka na Osieck.
Kościół w Osiecku.
862-ka na Tabor
Fotka poniżej:
Na liczniku było w tym momencie 101,9 km czyli 10 000...
Nagroda?
Świeżutko (wczoraj albo dzisiaj) otwarty kolejny wiadukt nad Trasą Południową. mogli na mnie poczekać, chętnie wstęgę bym przeciął :)
Mapka tej ważnej aktywności :):):)
Od jutra praca nad... drugą dziesiątką w sezonie :):):)
- DST 10.40km
- Czas 00:31
- VAVG 20.13km/h
- VMAX 28.00km/h
- Temperatura 17.0°C
- Podjazdy 25m
- Sprzęt TREKuś
- Aktywność Jazda na rowerze
W deszczyku wieczorkiem
Poniedziałek, 29 czerwca 2020 · dodano: 29.06.2020 | Komentarze 0
Skończyłem pracować - lunęło!
Więc tylko króciutka przebieżka wieczorna wpadła :)
- DST 53.50km
- Czas 02:31
- VAVG 21.26km/h
- VMAX 50.00km/h
- Temperatura 25.0°C
- Podjazdy 110m
- Sprzęt TREKuś
- Aktywność Jazda na rowerze
Wawerskie wybory :)
Niedziela, 28 czerwca 2020 · dodano: 28.06.2020 | Komentarze 0
Wawer... I trochę Miasta :)
25 km po śniadanku, 25 po kolacji... Reszta na wybory 7:00 :)
- DST 219.30km
- Czas 08:25
- VAVG 26.06km/h
- VMAX 46.00km/h
- Temperatura 23.0°C
- Podjazdy 900m
- Sprzęt TREKuś
- Aktywność Jazda na rowerze
W końcu na północ - prawie Olsztynek
Sobota, 27 czerwca 2020 · dodano: 27.06.2020 | Komentarze 0
Wczoraj wieczorem w końcu zapadła decyzja... Na Północ na krechę...
Co prawda pogoda wredna i niestabilna oraz wciąż ustanowiona osobista kwarantanna... na pociągi...
Ale kiedyś trzeba to zmienić...
Pogodowo miało być ciepło, wiaterek z południa, no i niestety burze...
Trudno... Zakupiłem bilet na IC z Olsztyna na 15:31. Zakładając wyjazd z domu około 3:00, przy dobrym wiaterku, znana trasa... jakieś 230 km... spoko do zrobienia bez gnania na łeb i szyję...
No i wszystko w ten łeb wzięło bo wyjechałem z domu przed 6-tą dopiero...
Niebo rankiem od razu ostrzegało: zmokniesz dzisiaj :)
"Ścieżka" obowiązkowa w Wieliszewie (na górze zakaz). Pierwsza zmiana mokrej od deszczu koszulki :)
Dalej Dębe, Nasielsk i droga na Ciechanów...
Obwodnica rowerowa Ciechanowa - GENIALNA!!!
Z Ciechanowa na Grudusk, Dzierzgowo i Wietrzfnię Kościelną... Pogoda dobra... I trafiłem hurtownię bocianów :)
Dalej zamiast skręcić po bożemu na Wietrzfnię - po raz kolejny skręciłem w prawo w kierunku na Janowiec Kościelny. Uwielbiam ten wiejski pagórkowy odcinek...
Serwisówek S7 dopadłem w Kanigowie.
Czas był dobry, oceniałem, że do Olsztynka na 16-tą zdążę bez problemu...
Myliłem się.
Pierwsza burza dopadła mnie w miejscu idealnym. Właśnie mijałem Karczmę pod Gołębiem w Nidzicy. Skorzystałem, zjadłem.
Ruszyłem dalej. Daleko nie pojechałem, rozpadało się na dobre.
Ale nic - twardym trzeba być, nie "miętkim"...
Znowu się pomyliłem. Po około 15-tu kilometrach... Widok na Olsztynek... Burza, pompa i... decyzja - powrót do Nidzicy, tutaj złapię mój pociąg...
Ale miałem ponad 1,5 godziny. Deszczyk tutaj był lekki, pokręciłem się po Nidzicy...
Pociąg zgodnie z planem przyjechał 16:30
Rowerków parę już było, chłopaki suszyli się po olsztyńskich opadach :)
Mapka dzisiejszej walki...
Do rachunku dodane kilometry z Dworca Wschodniego do domu i późniejszych zakupów w spożywczaku... :)
- DST 70.60km
- Czas 02:55
- VAVG 24.21km/h
- VMAX 45.00km/h
- Temperatura 26.0°C
- Podjazdy 128m
- Sprzęt TREKuś
- Aktywność Jazda na rowerze
Mała pętelka po MPK
Piątek, 26 czerwca 2020 · dodano: 26.06.2020 | Komentarze 0
Wykorzystując drobną przerwę w pracy - małą rundkę w upale zrobiłem...
Uffff.., jak było gorąco :):):)