Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi PawelPOP z miasteczka Warszawa. Mam przejechane 81650.13 kilometrów w tym 952.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 21.82 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 220674 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy PawelPOP.bikestats.pl
Wpisy archiwalne w kategorii

Na Krechę

Dystans całkowity:10674.96 km (w terenie 17.00 km; 0.16%)
Czas w ruchu:449:40
Średnia prędkość:23.74 km/h
Maksymalna prędkość:65.00 km/h
Suma podjazdów:34645 m
Liczba aktywności:69
Średnio na aktywność:154.71 km i 6h 31m
Więcej statystyk
  • DST 91.70km
  • Czas 04:35
  • VAVG 20.01km/h
  • VMAX 35.00km/h
  • Temperatura 10.0°C
  • Podjazdy 450m
  • Sprzęt KROSSik
  • Aktywność Jazda na rowerze

Do Wizny z pomocą pkp

Piątek, 19 maja 2023 · dodano: 28.05.2023 | Komentarze 0


Kategoria 50 plus, Na Krechę


  • DST 208.32km
  • Czas 09:34
  • VAVG 21.78km/h
  • VMAX 40.00km/h
  • Temperatura 7.0°C
  • Podjazdy 822m
  • Sprzęt KROSSik
  • Aktywność Jazda na rowerze

Styczniowy Białystok. Pomoc dla BSowca

Sobota, 14 stycznia 2023 · dodano: 15.01.2023 | Komentarze 0

Nie każdy może jeździć tak jak lubi... Możemy pomóc komuś z naszej społeczności BS...
Zróbmy to... Pomóżmy :)
http://bitels.bikestats.pl/2154013,Zrzutka-dla-Bit...




  • DST 211.58km
  • Czas 08:46
  • VAVG 24.13km/h
  • VMAX 40.00km/h
  • Temperatura 5.0°C
  • Podjazdy 833m
  • Sprzęt KROSSik
  • Aktywność Jazda na rowerze

Do Białegostoku

Piątek, 11 listopada 2022 · dodano: 27.11.2022 | Komentarze 0




  • DST 202.00km
  • Czas 08:26
  • VAVG 23.95km/h
  • VMAX 40.00km/h
  • Temperatura 0.0°C
  • Podjazdy 504m
  • Sprzęt KROSSik
  • Aktywność Jazda na rowerze

Z Koluszek do domu łukiem...

Sobota, 29 stycznia 2022 · dodano: 29.01.2022 | Komentarze 0


Poranek był cudowny, słoneczny....
Wiaterek przeciętny, momentami dość mocny, generalnie z zachodu i trochę południa...
Ostatnie 30 km za to w... śniegu padającym jechane.




  • DST 102.20km
  • Czas 05:03
  • VAVG 20.24km/h
  • VMAX 30.00km/h
  • Temperatura -4.0°C
  • Podjazdy 123m
  • Sprzęt Chudy
  • Aktywność Jazda na rowerze

Z Pilawy do domu...

Sobota, 8 stycznia 2022 · dodano: 09.01.2022 | Komentarze 0


Lekka zima trzyma...




  • DST 165.60km
  • Czas 07:31
  • VAVG 22.03km/h
  • VMAX 40.00km/h
  • Temperatura 3.0°C
  • Podjazdy 469m
  • Sprzęt KROSSik
  • Aktywność Jazda na rowerze

Listopadowa improwizacja

Czwartek, 25 listopada 2021 · dodano: 25.11.2021 | Komentarze 0


Trochę Lubelszczyzny, trochę Mazowsza.
Cudowna, późno listopadowa pogoda... :)




  • DST 101.00km
  • Czas 04:25
  • VAVG 22.87km/h
  • VMAX 35.00km/h
  • Temperatura 15.0°C
  • Podjazdy 231m
  • Sprzęt TREKuś
  • Aktywność Jazda na rowerze

Prawie Ciechanów

Sobota, 2 października 2021 · dodano: 06.10.2021 | Komentarze 0


Miało być trochę dalej ale słoneczka zabrakło...




  • DST 205.00km
  • Czas 08:07
  • VAVG 25.26km/h
  • VMAX 55.00km/h
  • Temperatura 23.0°C
  • Podjazdy 697m
  • Sprzęt KROSSik
  • Aktywność Jazda na rowerze

Daleki Wschód - Terespol

Sobota, 7 sierpnia 2021 · dodano: 08.08.2021 | Komentarze 1


Idealnie wykorzystany zachodni wiatr na miłą, lekką i przyjemną przejażdżkę na wschód...
Powrót IC, 19:28 z Terespola jest idealny na powrót do domu...





  • DST 132.00km
  • Czas 06:45
  • VAVG 19.56km/h
  • VMAX 40.00km/h
  • Temperatura 23.0°C
  • Podjazdy 577m
  • Sprzęt TREKuś
  • Aktywność Jazda na rowerze

Powrót do domu z północy

Niedziela, 20 czerwca 2021 · dodano: 24.06.2021 | Komentarze 0


W sobotę wieczorkiem, równo z ostatnim gwizdkiem meczu Polska - Hiszpania czyli gdzieś tak ok, 23:00 ruszyłem w drogę powrotną ze Stegny.
Tym razem w planach było dojechać do jakiejś kolei, która weźmie mnie i rowerek na pokład.
Stawiałem na Iławę lub Działdowo.
Noc bardzo cieplutka, jechało się miło.
Zamek w Malborku widziany nocą - rewelka, fotka nie jest w stanie tego oddać...

Jak nastał świt wiedziałem, że stacja docelowa to Iława. Czułem zmęczenie poprzednimi kilkoma dniami, poza tym druga (z czterech ostatnich) noc nieprzespana swoje zrobiła...
Droga była bardzo fajna, odcinek przed Iławą jest świetny...

W Iławie bylem 6:00, pociąg do Warszawy znalazłem o 8-ej.
Więc były dwie godzinki odpoczynku nad jeziorem...

Wyprawka na północ była bardzo fajna, ten model wycieczki rowerowej bardzo mi przypadł do gustu...








  • DST 355.00km
  • Czas 16:41
  • VAVG 21.28km/h
  • VMAX 40.00km/h
  • Temperatura 28.0°C
  • Podjazdy 1525m
  • Sprzęt TREKuś
  • Aktywność Jazda na rowerze

Warszawa - Stegna. Zamoczyć nogi w słonej wodzie

Czwartek, 17 czerwca 2021 · dodano: 22.06.2021 | Komentarze 1


Pomysł jakiejś większej wycieczki rowerowej największy sens ma jak jest fajna pogoda, no i dnie są możliwie najdłuższe.
Przeznaczyłem na ten cel cztery dni...

Nadchodzące upały zdominowały w moim przypadku kierunek oczywisty. Nad Morze.

Wyjazd we środę przed 20-tą, tak, żeby jak najwięcej czasu jechać w warunkach nieupalnych,a takowe nocą są najlepsze.
Okazało się to nieco zdradliwe bo o ile do północy było ciepło to o świecie temperatura spadła nawet do 8-iu stopni. To była ostatnia chłodna noc...

Pierwsze 100 km to jazda w ciemno (dosłownie i w przenośni), odcinek do Ciechanowa mogę jechać z zamkniętymi oczami.
Zresztą następne 100 do Olsztyna również, no ale tam już świtać zaczęło.
W międzyczasie, ww Mławie, ok 1:30 załapałem się na Orlenie na podwójnego hot doga i głodny już nie byłem

Pierwszy konkretniejszy postój (około godzinny) wypadł w środku najpiękniejszej trasy świata Podlejki-Łukta czyli nad Jeziorem Isąg w Worlinach.

Pod kawiarnią w Łukcie byłem o 8-ej więc nie załapałem się na coś słodkiego bo bym musiał czekać 3 godziny do otwarcia...
Odcinek Łukta-Morąg był cięższy ze względu na bardzo duży ruch samochodowy.
Na szczęście dalej do Pasłęka już było pusto.
Z kolei z Pasłęka do Elbląga mocno dostałem w kość, raz, że ciągle pod górę, dwa, że już upał straszył.
Za to zjazd do Elbląga super był...

Ostatni odcinek czyli Elbląg - Stegna to patelnia, ale jakoś przeżyłem.
Szybkie zmoczenie nóg w Zatoce, wyszukanie kwatery, pyszny dorszyk oraz wieczorna wycieczka nad morze zwieńczyły ten dzień zaczęty dnia poprzedniego.