Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi PawelPOP z miasteczka Warszawa. Mam przejechane 94631.58 kilometrów w tym 952.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 21.81 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 265566 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy PawelPOP.bikestats.pl
Wpisy archiwalne w kategorii

100 plus

Dystans całkowity:26393.56 km (w terenie 367.00 km; 1.39%)
Czas w ruchu:1177:43
Średnia prędkość:22.41 km/h
Maksymalna prędkość:56.00 km/h
Suma podjazdów:67650 m
Liczba aktywności:233
Średnio na aktywność:113.28 km i 5h 03m
Więcej statystyk
  • DST 103.40km
  • Czas 05:00
  • VAVG 20.68km/h
  • VMAX 40.00km/h
  • Temperatura 0.0°C
  • Podjazdy 160m
  • Sprzęt TREKuś
  • Aktywność Jazda na rowerze

Pętelka północna - Wieliszew

Sobota, 2 stycznia 2021 · dodano: 02.01.2021 | Komentarze 2


Po wczorajszej południowej setce dzisiaj wybór był już łatwiejszy.
Na północ.
Pogoda była podobna do wczorajszej.
Zachmurzenie całkowite, wiaterek południowy, słaby, temperatura wokół zera krążyła...
Miałem ruszyć jak wczoraj około 7-ej, jednak ruszyłem dopiero 8:30.
Z pewną obawą czy się wyrobię bo na ok 14-tą obiecali opady...
Ubrany solidnie, z pewnymi elementami do ewentualnej zmiany wrzuconymi do sakwy...

Pewnikiem był tylko Zalew Zegrzyński, co dalej to w praniu miało wyjść.

Cel główny


Dojazd przez Zielonkę i Puszczę Słupecką. 


Potem wzdłuż Kanału Żerańskiego, tamtejsza ścieżka pięknieje i się wydłuża w kierunku Stolicy. 


Ta klepka do fotografowania zastrzeżoną jest, poproszę o przedłużenie ważności praw autorskich na kolejny sezon :)


Dalej był "ulubiony" Wieliszew, Janówek i skręt na Jabłonnę.

Ścieżka Nowy Dwór Mazowiecki - Jabłonna


Ścieżka na prawym brzegu Wisły między Mostem Północnym a Grota już udrożniona jest po "ściekowym" dość długim zamknięciu.


Przeskok na lewy brzeg Mostem Grota.


Powrót Siekierkoszczakiem.


Bez dobrej ochrony stóp taka trasa w taką pogodę nieźle palce by podmroziła...


Taki to kształt powstał na mapie...




  • DST 101.40km
  • Czas 05:00
  • VAVG 20.28km/h
  • VMAX 40.00km/h
  • Temperatura 0.0°C
  • Podjazdy 137m
  • Sprzęt TREKuś
  • Aktywność Jazda na rowerze

Noworoczne pętelki - południowa i wawerska

Piątek, 1 stycznia 2021 · dodano: 01.01.2021 | Komentarze 0


Nowy 2021 rok czas zacząć...
Planować chyba nie ma co - rok 2020 pokazał, że świat tak nagle wywrócić się może do góry nogami...

W minionym roku pierwsza setka wpadła mi czwartego stycznia.
W tym roku postanowiłem to poprawić...

Bezwietrzna pogoda pozwala na wiele, każdy kierunek dobry.
Więc na rozpoczęcie roku wybrałem mój ulubiony kierunek - południowy.

Mieszkańcowi Wawra Most Południowy daje dodatkową i bardzo ważną nową przeprawę na drugą stronę Rzeki.

Pogoda okazała się być dokładnie taka jaką zapowiadali. Temperatura mocno neutralna (plus minus cały czas zero stopni), zachmurzenie całkowite, wilgoć chyba sto parę procent...

Wyjazd noworoczny nastąpił gruuubo po zakończeniu godziny policyjnej, tak po siódmej minut kilka.

Most Południowy


Na dwudziestu paru kilometrach "gassówki" spotkałem dokładnie trzech rowerzystów, no reszta chyba zapiła w nowy rok :) Albo coś :)


Murale w Górze Kalwarii większość mazowieckich cyklistów zna zapewne...


Ale czy znacie ten mural z Gassów?


Przybliżam wycinek, mural wydaje się być procentowo znacznie lepszy od tych w GK :):):)


50-ka pusta jak gassówka, łącznie dwie wizyty po 2-3 km, nie trafił się żaden TIR - pierwszy raz w życiu!!!


805-ka pusta jak 50-ka


801-ka pusta jak... 805-ka :)


Zimno i wilgoć generalnie skłoniły mnie do skrócenia nieco południowej pętelki.
Więc po skokach naszych chłopaków w TCS wybrałem się na Wawer i noworoczną (pierwszą tak mniej więcej od dwóch miesięcy) kąpiel rowerka.
Nie zgadniecie zapewne, ale myjnia była całkiem.. pusta :)


I tak to przebiegał ten pierwszy dzień Nowego Roku. Oby ten 2021-y był lepszy do poprzednika...




  • DST 100.30km
  • Czas 05:27
  • VAVG 18.40km/h
  • VMAX 40.00km/h
  • Temperatura -3.0°C
  • Podjazdy 188m
  • Sprzęt TREKuś
  • Aktywność Jazda na rowerze

Most Południowy, Wawer i Stolica

Niedziela, 27 grudnia 2020 · dodano: 27.12.2020 | Komentarze 0


Ileż to razy dzionek rowerowy mógłbym w tym roku opatrzeć wzmianką na początku: "Nie tak miało dzisiaj być..."
Dzisiaj tak samo...

Uparłem się tego grudnia, żeby choć jedna setka wpadła każdego tygodnia.
Dzisiaj ze względu na zapowiadany silny zimny południowy wiatr miałem zamiar KM-ką rano przejechać do Dęblina, stamtąd z wiatrem setka to zwyczajowo przyjemność...
Ale jak zobaczyłem przed piątą, że jest minus 4 - odpuściłem.
Pomyślałem, że jednak trzeba odpuścić i może koło południa do lasu na krótką przejażdżkę góralem...

Tyle, że tak koło siódmej zmieniłem zdanie po raz kolejny.
I mimo, że dzień przez paskudny wiatr do łatwych nie należał - to była dobra decyzja...

Bo dzionek był bardzo słoneczny od samego rana...


Zaczęło się jednak od wschodu słońca na Moście Południowym. Było już tylko minus 3 :)


Wilanówka


Lewy brzeg Wisły


Wał Zawadowski


Most Świętokrzyski


Saska Kępa


Potem był zjazd do domu po około niecałej 50-ce...

Ale przed wieczorkiem znowu rowerek zawezwał...

Zachód słońca, na, a jakże by inaczej, Moście Południowym.
Mała ciekawostka. Zarówno wschód jak i zachód widziane są po tej samej stronie mostu, od południowej strony. Przynajmniej zimą... :)


Skok S-2 do Wilanowa


Centrum Stolicy


Fontanny


I pokręcona mapka dnia...


Kategoria 100 plus, W Pętli


  • DST 114.00km
  • Czas 05:19
  • VAVG 21.44km/h
  • VMAX 45.00km/h
  • Temperatura 1.0°C
  • Podjazdy 189m
  • Sprzęt TREKuś
  • Aktywność Jazda na rowerze

Pętelka Most Płd - Most Płn... przez Górę Kalwarię

Niedziela, 20 grudnia 2020 · dodano: 21.12.2020 | Komentarze 2


Niedzielna wycieczka trochę nietypowa...
Plan był krótki, słaba pogoda to i szaleć nie ma co...
Miało być Most Południowy - Most Północny...
I było, ale...

Przejechawszy Most Południowy jakoś rower nie chciał mi skręcić w prawo na Stolicę...
Więc skręciliśmy w lewo.
Góra Kalwaria i powrót prawą stroną Wisły.

Pit-stop w domu na obiad i skoki w TV...

A wieczorkiem przez Siekierkoszczaka i bulwarami do Północnego...
Powrocik praską stroną...

Most Południowy. Rowerowo najdłuższy ze stołecznych mostów (tak mi się wydaje). Nawierzchnia rowerowa podła...


Krótko wałem...


Mostek na Jeziorce


Co to za miasteczko chyba widać...


Most na 50-ce


I ostatni tego dnia most - Północny


Na mapce widać, że nawigacja niepotrzebna byle się Wisły trzymać :)




  • DST 108.70km
  • Czas 04:53
  • VAVG 22.26km/h
  • VMAX 40.00km/h
  • Temperatura 3.0°C
  • Podjazdy 193m
  • Sprzęt TREKuś
  • Aktywność Jazda na rowerze

Pętelka Celestynów Sobiekursk Most Północny

Piątek, 4 grudnia 2020 · dodano: 04.12.2020 | Komentarze 0


Dzisiejsza trasa prawie identyczna do wczorajszej.
Pogoda podobna choć troszkę cieplej.
Wiatr nadal głowę urywa...


Kategoria 100 plus, MPK, W Pętli


  • DST 101.30km
  • Czas 04:47
  • VAVG 21.18km/h
  • VMAX 45.00km/h
  • Temperatura 0.0°C
  • Podjazdy 153m
  • Sprzęt TREKuś
  • Aktywność Jazda na rowerze

Pętelka Celestynów Sobiekursk Bulwary

Czwartek, 3 grudnia 2020 · dodano: 04.12.2020 | Komentarze 0


Pierwszy od lata dzień urlopu się trafił...
Ale wiedząc, że będzie zimno nie spieszyłem się z ruszeniem na rowerek.
I z tego lenistwa południe minęło a ja jeszcze w domu...

Mimo pięknego słoneczka wiatr był bardzo solidny południowo-wschodni.
Zdecydowałem się wziąć byka za rogi i pod ten wiaterek ruszyć na południe.
Dociągnąłem ledwie do Celestynowa i stwierdziłem, że za wolno to pod wiatr idzie.
Więc tamże skręciłem w 50-kę, już z trochę wiatrem bocznym tylnym.
A w Sobiekursku w 801-kę i z wiaterkiem do domu.

60 km mnie zadowoliło...
Ale... tylko na chwilkę.

Bo jeszcze zrobiłem wieczorne Bulwary. 
W stronę Stolicy jechało się super, ale powrotne kilometry słabe były, wzmagający się wiatr wiejący w pysk dał w kość...

"Piknik" nad Świdrem.


Stracone kalorie najlepiej uzupełniać szarlotką.


A wieczorkiem...


Świadectwo aktywności.




  • DST 101.00km
  • Czas 04:34
  • VAVG 22.12km/h
  • VMAX 40.00km/h
  • Temperatura 10.0°C
  • Podjazdy 159m
  • Sprzęt TREKuś
  • Aktywność Jazda na rowerze

Pętelka Wiązowna - Góra Kalwaria - Siekierkoszczak

Niedziela, 15 listopada 2020 · dodano: 15.11.2020 | Komentarze 0


Wczorajsza jazda w pewnym stopniu zaspokoiła mój pierwszy weekendowy głód rowerka.

Więc przed południem zrobiłem małą rundkę ledwie...

Ale...
Zjadłszy obiad uznałem, że jest za ładnie, żeby tak odpuścić...

I obrałem kierunek południowy...
Ciepło, miło, słaby wiaterek...

Dzień zakończyłem fantastyczną jazdą gassówką, podczas 20-tu kilometrów nocnej jazdy nie spotkałem żadnego rowerzysty... Rewelacja!!!


A wcześniej...

Uliczki Radości.


Serwisówki POW są bardzo fajne...


... ale jeszcze niedokończone.


S17


Ścieżka rowerowa między Góraszką a Wiązowną, za kawałek się kończy... w lesie.


Tuż po zachodzie słońca na moście w Górze Kalwarii.

I traska.




  • DST 106.00km
  • Czas 04:35
  • VAVG 23.13km/h
  • VMAX 40.00km/h
  • Temperatura 15.0°C
  • Podjazdy 143m
  • Sprzęt TREKuś
  • Aktywność Jazda na rowerze

Dwa mosty - Góra Kalwaria i Północny

Wtorek, 3 listopada 2020 · dodano: 03.11.2020 | Komentarze 0


Po pracy wymyśliłem rundkę przez Górę Kalwarię.
Szybko zrobiło się ciemno...
Kawałek 50-ki wśród tirów.
Całą gassówkę przejechałem nie spotkawszy ani jednego rowerzysty a to przecież ze dwadzieścia parę kilometrów albo i lepiej :)
Swoją drogą nocna gassówka ma całkiem inny wymiar i o wiele więcej uroku...

Było bardzo ciepło i coraz spokojnieszy wiatr.
Dlatego na powrocie zamiast przez Most Siekierkowski - postanowiłem wrócić przez Most Północny.

I tak, nieplanowanie, wpadła stówka po pracy.





  • DST 110.10km
  • Czas 04:52
  • VAVG 22.62km/h
  • VMAX 40.00km/h
  • Temperatura 4.0°C
  • Podjazdy 190m
  • Sprzęt TREKuś
  • Aktywność Jazda na rowerze

Góra Kalwaria i wokół domu

Niedziela, 18 października 2020 · dodano: 18.10.2020 | Komentarze 0


Ciężko coś sensownego ukręcić w taką pogodę jak dzisiaj.
Zimno (rano 4 stopnie), wietrznie  (huragan zachodni), no i co i raz padało (mżawka, siąpik, deszczyk, do wyboru do koloru)

Poranna pętelka przez Górę Kalwarię miała być dłuższa, ale mocno wywiało...
Więc powrót do domu i klasyczny późnośniadaniowy pit-stop.

Kolejny wyjazd, tym razem na pętelkę po MPK szybko zakończony opadem deszczu...
Więc kolejny pit-stop, tym razem obiadowy...
Znowu wyjazd, bezpiecznie w kierunku Stolicy i znowu deszcz...

Tego było już za wiele...
Ciężki rowerowy to był dzień...




  • DST 109.10km
  • Teren 15.00km
  • Czas 05:17
  • VAVG 20.65km/h
  • VMAX 50.00km/h
  • Temperatura 15.0°C
  • Podjazdy 342m
  • Sprzęt TREKuś
  • Aktywność Jazda na rowerze

S17 Zakręt - Kołbiel oraz MPK

Sobota, 10 października 2020 · dodano: 10.10.2020 | Komentarze 1


Na dzisiaj szukałem pomysłu mając na uwadze dwa ważne elementy:
- chciałem się troszkę wyspać po ciężkim tygodniu pracy, a więc nie wcześniej na rowerek niż 7:00,
- powrót nie później niż 14:00, żeby zdążyć jeszcze zjeść obiad przed finałem RG...

Po jakimś tam namyśle pomysł zrodził się dość ciekawy...
Najpierw zbadać niezbadany do tej pory odcinek S17-ki od Zakrętu do Kołbieli a potem (i niejako po drodze też) pojeździć po lesie i zbadać czy grzyby już rosną... :)

Plan udał się na 100 % !!!
Badany odcinek S17-ki to jeszcze plac budowy, ale da się już w miarę komfortowo (no, prawie) do Kołbieli dojechać...

Kilka fotek dla zobrazowania



A już po przejechaniu Kołbieli starą 17-ką - odbiłem na chwilkę w lewo by potem szybciutko wrócić na prawą stronę S17 i poszukać w lesie tego po co pojechałem.

Grzybów brak!




Rysunek...


A Iga zrobiła to co do Niej należało, odniosła historyczny sukces :)
Brawo Iga :):):)