Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi PawelPOP z miasteczka Warszawa. Mam przejechane 81650.13 kilometrów w tym 952.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 21.82 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 220674 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy PawelPOP.bikestats.pl
  • DST 103.90km
  • Czas 04:07
  • VAVG 25.24km/h
  • VMAX 44.00km/h
  • Temperatura 23.0°C
  • Podjazdy 144m
  • Sprzęt TREKuś
  • Aktywność Jazda na rowerze

Mała Rundka Północna

Czwartek, 11 czerwca 2020 · dodano: 11.06.2020 | Komentarze 1


Pogoda mocno niestabilna, straszą ciągle burzami...
Jakoś sobie trzeba radzić jednak.

Dzisiaj pomysł mój był na standardową małą rundkę w kierunku północnym Nowy Dwór Mazowiecki przez Łomianki, a na powrocie przez Wieliszew, Nieporęt i Zielonka.
Daje to delikatnie ponad setkę...



Czy spodziewałem się dzisiaj ataku dzika na mnie? No nie bardzo... :)


Ale po kolei.
Siekierkoszczak przebrnąłem około 10-tej.


Jadąc bulwarami wpadł mi pomysł na lekką korektę trasy.
Więc zamiast minąć Most Północy i udać się na Łomianki - przez niego przejechałem z powrotem na prawy brzeg Wisły......


Wałem dotarłem aż do Jabłonny.


Bo przecież ze dwa tygodnie temu odkryłem, ze wzdłuż drogi Jabłonna-Nowy Dwór zrobili fajną ścieżkę...
Po prawej stronie...


A od Rajszewa po lewej...


I własnie jadąc ścieżka dostrzegłem stadko dzików (2 + 5).
Zdjęć za dużo nie robiłem, żeby nie płoszyć zwierzątek, poza tym Szef Stada raczej agresywnie był nastawiony. Szedł na mnie jak dzik, naprawdę można się nieco zaniepokoić :)
Postawione uszy, merdający ogon, znaczące chrumkanie... :)


Na szczęście nieco dalej trafiłem na znacznie łagodniejszego zwierzaczka... Pięknego nad wyraz :):):)


W ramach dalszej korekty trasy nie dojeżdżając do NDM skręciłem w prawo na Górę/Janówek. Ścieżka wciąż asfaltowa (nowa), ale nie za długo...


Przejazd pod stacją kolejową Janówek.


A tu już droga w kierunku na Wieliszew.



Do Wieliszewa jednak nie dojechałem, na rondzie zamiast skręcić w lewo - wybrałem kierunek Legionowo. Ścieżka w odróżnieniu od tej wieliszewskiej naprawdę solidna choć oczywiście nie za długa...


Przez Legionowo i Rembelszczyznę dotarłem do Kanału Żerańskiego.


Przejazd przez Puszczę Słupecką to prawdziwa frajda...


Za to już po minięciu Marek droga na Zielonkę średnio fajna...


Tu już prawie Zielonka czyli do domu poniżej 15 km...


Rysunek z dnia... :)





Komentarze
eliza
| 03:39 piątek, 12 czerwca 2020 | linkuj dzik świetny:)
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!